sobota, 14 stycznia 2023

36. Castro Lupario


Trasa z Padrón do Santiago de Compostela  jest ostatnim odcinkiem Camino Portugues i jednocześnie etapem kończącym „Translatio Jacobeo”, drogę jaką uczniowie Teodor i Anastazy z ciałem świętego Jakuba Starszego Apostoła przebyli z portu Joppa w Palestynie, by po wielu trudach i perypetiach, ale także cudach, zakończonych chrztem tutejszej władczyni królowej Luparii, przewieźć i pochować jego ciało w godnym miejscu, jakim była rzymska nekropolia położona przy starożytnym polis o nazwie Assegonia, by osiem wieków później, na tym miejscu, opuszczonym, zniszczonym i zapomnianym, odnaleziono grób świętego Jakuba Starszego Apostoła i gdzie zaczęło powstawać dzisiejsze Santiago de Compostela.

Camino Portugues (kolor fioletowy) z adrón do Santiago de Compostela

Jednak zanim nastąpił chrzest królowej Lupy i pochowanie ciała świętego Jakuba w jej rodzinnym mauzoleum, Teodor i Anastazy musieli znieść wiele okazywanej im złej woli i przebyć pełną niespodziewanych wydarzeń drogę przez Galicję do miasta Dugium na przylądku Promontorium Nerium, nazywanym przez Rzymian Finis Terrae, a dzisiaj Cabo Finisterra, skąd po spotkaniu z rzymskim namiestnikiem Regulusem powrócili znowu do królowej Lupari, która mieszkała w kamiennym zamku – castro – położonym na szczycie niewielkiego wzgórza między rzekami Sar i Tinto. Zboczami tego wzniesienia prowadziła rzymska droga o nazwie Via XX łącząca tereny prowincji Galacea z  ówczesnymi portami położonymi nad oceanem i tą drogą z Castro Lupario do Assegoni uczniowie świętego Jakuba, z orszakiem już ochrzczonej królowej Luparii przewieźli ciało Apostoła wozem zaprzęgniętym do pary cudownie oswojonych przez nich byków.

Galicja III wiek n.e.

Widok na górę Buxan, gdzie znajduje się Castro Lupario

Wierzchołek wzgórza o nazwie Buxan, przez który prowadziła Via XX i na którym widoczne są jeszcze resztki Castro Lupario, znajduje się w odległości około jednego kilometra na zachód od dzisiejszej trasy Camino Portugues przechodzącej przez miejscowość Rua de Francos, z której na wzgórze od północnej strony można dojść w około 20 minut drogą prowadzącą do wioski Brioin, przy której zachował się niewielki kamienny łuk mostu – Puente Paradela – nad rio Tinto oraz fragmenty kamiennej drogi, którymi wędrowali w średniowieczu pielgrzymi, a potem z jej najwyższego punktu szeroką ścieżką wyjść na szczyt. Można też dojść tam z położonej wcześniej obok szlaku wioski Anqueira de Castro leśną ścieżką, która najprawdopodobniej jest pozostałością dawnej rzymskiej drogi będącej jeszcze w okresie średniowiecza szlakiem pielgrzymkowym.

Góra Buxan

Ponte de Paradela

Ponte de Paradela, tablica informacyjna

droga z Anqueira de Castro

Castro Luparia


Do XVII wieku na wzgórzu istniały zabudowania utożsamiane z dawną siedzibą legendarnej królowej Luparii, oraz zbudowany na początku XII wieku kościół parafialny pod wezwaniem świętego Antoniego. Dla pielgrzymów wędrujących między Padrón i Santiago de Compostela było to znaczące, a nawet obowiązkowe miejsce do nawiedzenia.

Co  było przyczyną, że ciało świętego Jakuba zostało przywiezione do Castro Lupario , po którym nastąpiło nawrócenie się potężnej władczyni, czczącej do tej pory celtyckich i rzymskich bożków, która od początku była wrogo nastawiona do zamiarów pochowania ciała świętego Jakuba przez jego uczniów, do jej chrztu, a potem do pochówku Apostoła w jej rodzinnym mauzoleum? Opisuje to średniowieczny dokument, którego autorstwo przypisywane jest żyjącemu w X wieku papieżowi Leonowi IX, „Epistola de translatione S. Jacobi in Hispaniam”. Znany jest też pod nazwą List papieża Leona, a jego tekst znajduje się w III tomie powstałego w XII wieku manuskryptu „Księga Świętego Jakuba”, zwanego od imienia jego twórcy papieża Kaliksta II „Codex Calixtus”. 

List papieża Leona (fragment)

Żyła wtedy w tym czasie pewna kobieta imieniem Luparia, która mieszkała na najdalszych kresach Galicji. Ona nie znała Boga i czciła posągi uczynione ludzką ręką. Posiadała ona wielkie pomieszczenie dla swoich posągów bożków, w którym teraz spoczęło ciało błogosławionego Apostoła Jakuba. Przybyli więc do owej wspomnianej kobiety uczniowie Apostoła i prosili ją, by im dała to miejsce, aby w nim mogli złożyć ciało błogosławionego Jakuba. Ona jednak nie zgodziła się na to, ale skierowała ich do króla, który wtedy tam rządził. Luparia zaś udała się na brzeg morski, na górę, która zwie się Luporius.

Uczniowie zaś podążyli do króla, śmiało weszli przed jego oblicze i prosili go, aby im dał wspomniane wyżej miejsce. Król jednak, skoro tylko usłyszał ich mowę, nie tylko że nie zgodził się na to, o co oni prosili, ale kazał ich zabić; był bowiem poganinem. Oni jednak, skoro tylko poznali jego zasadzki, uciekli sprzed jego oblicza, nie doznawszy jakiejkolwiek szkody, i powrócili drogą, którą byli przyszli.

Król zaś, skoro dowiedział się, że uciekli, bardzo się rozgniewał i natychmiast udał się za nimi w pościg z dużą liczbą żołnierzy, aż do rzeki Zara, do portu zwanego Mararia, gdyż pragnął ich zabić. Było zaś tam źródło obudowane od dawnych czasów i potężna krypta murowana z wielkich kamieni.

Uczniowie zaś Apostoła powrócili nietknięci i chwalili Pana. I znowu udali się do wspomnianej kobiety i prosili ją o owo miejsce, by mogli w nim złożyć ciało błogosławionego Jakuba Apostoła. Ona jednak im odmówiła. Ale skoro, zobaczyła, że płaczą, powiedziała do nich: "Idźcie na górę, która nazywa się Illicinus, pochwyćcie tam moje byki i, jeśli chcecie, użyjcie ich przy budowie domu dla waszego Apostoła”. Była zaś owa góra niedaleko od owego miejsca, w którym spoczywało ciało błogosławionego Apostoła. Tam jednak przebywał okrutny smok, który wokół spalił wszystkie domostwa swoim dechem i sprawił, że nie nadawały się do zamieszkania.

Gdy więc uczniowie podeszli pod ową górę, smok zaświstał i rzucił się na świętych. Oni jednak zrobili znak krzyża i wezwali imienia Pana, dzięki czemu zmusili smoka do ucieczki i nigdy więcej się on już nie pojawił. Po tym zaczęli poszukiwanie byków, ale zobaczyli, że szaleją; one to zmusiły ich do ucieczki, ponieważ były nieujarzmione. Na to uczniowie Apostoła, skoro spostrzegli, że kobieta Luparia ich zwiodła, zwrócili się z gorącą modlitwą do Pana. Na to byki, dzięki zasługom świętego Jakuba, stały się spokojne jak zwierzęta pociągowe; oni zaś postępując z nimi łagodnie, doprowadzili je tam, gdzie tylko chcieli. Następnie powrócili do kobiety Luparii i opowiedzieli jej o smoku i o bykach.

Teodor i Atanazy z ciałem św. Jakuba u królowej Luparii, fresk z kaplicy świętego Jakuba w Padwie

Luparia zaś, skoro usłyszała o tak wielkich cudach, że, mianowicie król ze swym wojskiem zapadł się w głębinę, smok zniknął a byki stały się łagodne, uwierzyła i skruszona w sercu, poprosiła o łaskę chrztu z całym swoim domem i otrzymała go z rąk wyżej wspomnianych Apostołów. Następnie zaś, na jej rozkaz, po rozbiciu wszystkich posągów bożków, owe miejsce zostało oczyszczone i poświęcone na cześć Pana i Jego Apostoła, i z czcią złożono tam ciało Apostoła w dniu VIII przed kalendami sierpniowymi (25 lipca).

Castro Lupario

Wymieniany w legendach o przeniesieniu i pochowaniu ciała świętego Jakuba Castro Lupario, jako siedziba królowej Lupy, to galicyjski fort celtycki usytuowany na wzgórzu o nazwie Buxan o wysokości 154 metrów nad poziomem morza, które dominuje nad okolicznymi dolinami rzek Sar i Tinto. Znajduje się 15 km przed Santiago de Compostela i 1 km na zachód od Rua de Francos, przez które przechodzi szlak Camino Portugues. Kamienne mury otaczają prostokątny plac o powierzchni około 1,4 ha, na środku którego stał zamek, którego fundamenty były widoczne na początku XVII wieku. Cały obiekt był najprawdopodobniej celtyckim akropolem, na którym mogło gromadzić się kilka tysięcy ludzi. 

Castro Lupario

Castro Lupario

Castro Lupario

Castro Lupario

W średniowieczu droga pielgrzymów prowadziła przez dawne Castro Lupario, w którym w XII wieku biskup Composteli Diego Gelmirez wybudował kościół pod wezwaniem świętego Antoniego i utworzył tam parafię. W czasach nowożytnych, kiedy pielgrzymowanie do grobu świętego Jakuba i nawiedzanie miejsc związanych z Apostołem zaczęło upadać, parafia żyjąca z datków pielgrzymów opustoszała, a kościół i castro powoli zamieniały się w ruinę. W 1635 roku inspektor diecezjalny nakazał ich rozbiórkę pozostawiając w tym miejscu tylko kamienny krzyż. Przez kilka następnych stuleci to opuszczone miejsce zarosło i zanikła droga prowadząca na wzgórze. Dopiero na początku XXI wieku, wraz z wielkim zainteresowaniem wędrówkami Camino Porugues, przystąpiono do prac archeologicznych i do częściowego odrestaurowania pozostałości legendarnego zamku królowej Lupy. W miejscu dawnego kościoła ponownie postawiony został kamienny krzyż. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz