niedziela, 25 września 2022

30. Objawienia w Pontevedra

 
Istnieją dwa sanktuaria maryjne w Pontevedra – jedno na dużym placu w samym centrum, drugie zagubione przy wąskiej uliczce w najstarszej dzielnicy miasta. Pierwsze znają wszyscy turyści odwiedzający to miasto i pielgrzymi wędrujący Camino Portugues, bo szlak przechodzi tuż obok, a jego budynek, który jest symbolem i wizytówką Pontevedry, zwraca na siebie uwagę swoim niecodziennym kształtem, a patronuje mu Santa Maria Peregrina, której figura ubrana w strój pielgrzyma znajduje się wewnątrz w ołtarzu głównym (1). O tym sanktuarium można wiele przeczytać w licznie wydawanych przewodnikach i prospektach. Drugie sanktuarium maryjne nie jest już tak łatwo znaleźć. Położone z dala od trasy Camino Portugues, od uczęszczanych i ruchliwych ulic, w cichym, wąskim zaułku, nawiedzane jest przez niewielu pielgrzymów zmierzających do Santiago de Compostela. Jest natomiast obowiązkowym punktem dla wędrujących śladami Lúcia Rosa de Jesus dos Santos, znanej bardziej jako siostra Łucja z Fatimy. Tutaj, podczas kilkuletniego pobytu w klasztorze sióstr świętej Doroty (Dolores), siostra Łucja (sor Lucia) doznała kolejnego objawienia Matki Bożej, będącego kontynuacją wcześniejszych Objawień Fatimskich, podczas którego ustanowione zostało nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót do Niepokalanego Serca Maryi (2). 

Potevedra centrum 1 - Sanktuarium Santa Maria Peregrina, 2 - Sanktuarium Objawienia





Santuario de las Apariciones 


W historycznym centrum Pontevedry, kilka minut od szlaku Camino Portugues, znajduje się jedno z najważniejszych miejsc dla  chrześcijan – Sanktuarium Objawień,  Nie ma go zaznaczonego na większości map turystycznych, zabrakło go też na liście „50 magicznych miejsc Galicji”, gdzie znalazły się bardziej tradycyjne i atrakcyjne turystycznie miejsca. 

Dom Niepokalanego Serca Maryi, w którym znajduje się Sanktuarium Objawień, jest jednym z trzech najważniejszych miejsc pielgrzymek maryjnych na świecie, obok Fatimy (Portugalia) i Lourdes (Francja). Mimo, że nie jest tak bardzo promowane, to od 1975 roku, kiedy w dawnej celi klasztornej powstało najpierw oratorium a od 2000 roku Sanktuarium Objawienia, miejsce to nawiedziło kilka milionów pielgrzymów, głównie z Portugalii, wędrujących śladami świętej Łucji przez Pontevedra, Tui i Aljustrel do Fatimy.

Budynek klasztoru Zgromadzenia Sióstr świętej Doroty (Convento de las Hermanas Doroteas) przy Rua Sor Lucia (ulicy Siostry Łucji) w Pontevedra, w którym znajduje się Sanktuarium Objawień, jest jednym z miejsc objawień jakie miała Lucia Dos Santos: w Fatimie w 1917 roku, w Pontevedra w latach 1925 – 26 i Tui w 1930 roku.  
 
Trzykondygnacyjny obiekt, będący w średniowieczu synagogą, potem pałacem rodziny Arias Teijeiro, a w XX wieku klasztorem świętej Doroty, od 1972 należy roku do Światowego Apostolatu Fatimskiego, które przeprowadziło gruntowny remont bardzo zniszczonego budynku, opuszczonego wcześniej przez siostry zakonne.

Odrestaurowany budynek dawnego klasztoru Zgromadzenia sióstr świetej Doroty

Obecnie część parteru zajmuje kaplica – oratorium pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi. 



Na pierwszym piętrze dawne cele klasztorne adaptowane są na pokoje noclegowe dla pielgrzymów. Kaplica drugim piętrze budynku powstała 1975 roku, w miejscu dawnej celi klasztornej siostry Dolores (takie imię zakonne przyjęła Łucja dos Santos), w której 10 grudnia 1925 roku ona doznała objawienia Matki Bożej i Jezusa, została ustanowiona w 2000 roku przez Jan Pawła II Sanktuarium Objawień (Santuario de las Apariciones).



Objawienia w Pontevedra

 
Lucia de Jesus dos Santos Rosa, znana jako siostra Łucja, urodził się 22 marca 1907 r. w Aljustrel w Portugalii. Wraz z Franciszkiem i Hiacyntą Marto była świadkiem objawienia Matki Bożej w 1917 r. w Fatimie. Franciszek i Hiacynta zmarli  bardzo młodo w wyniku epidemii hiszpańskiej grypy. 


Łucja 4 lata po objawieniach w Fatimie, rozpoczęła naukę w ochronce Sióstr świętej Doroty w Vilar, w pobliżu Porto, a w 1925 roku, mając osiemnaście lat, wstąpiła jako postulantka do zakonu świętej Doroty w Pontevedra, pod imieniem zakonnym Siostra Dolores i przebywała w nim do 1929 roku. W tym czasie doznała dwóch objawień, będących kontynuacją wcześniejszych z Fatimy.

 
W dniu 10 grudnia 1925 r. Najświętsza Panna wraz z Dzieciątkiem Jezus, ukazała się w celi siostry Łucji w domu zakonnym św. Doroty w Pontevedra. Łucja tak opisała (pisząc o sobie w trzeciej osobie) pierwsze objawienie, którym było spotkaniem z Matką Bożą i Panem Jezusem (wszystkie teksty objawień napisane zostały na podstawie publikacji na stronie internetowej Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem www.sekretariatfatimski.pl):
 
„10 grudnia 1925 r. Najświętsza Dziewica ukazała się jej [Łucji] i obok Niej, zawieszone w świetlistej chmurze, Dziecko. Matka Boska, kładąc rękę na jej ramieniu, pokazała jej jednocześnie Serce, które miała w drugiej ręce, otoczone cierniami”. 
W tym samym czasie Dziecko powiedziało do niej:
- Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie je wciąż na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt zadośćuczynienia te ciernie powyciągał.
Błogosławiona Dziewica dodała:
- Córko moja, spójrz na Serce moje otoczone cierniami, które niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewdzięczność w każdej chwili wbijają. Ty przynajmniej staraj się mnie pocieszyć i oznajmij im, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia tym wszystkim, którzy w ciągu pięciu miesięcy, w pierwszą sobotę zrobią wyznanie [grzechów], przyjmują Komunię świętą, będą modlić się na jednej z trzech części Różańca i poświęcą 15 minut dla mnie, rozmyślając nad piętnastu tajemnicami różańcowymi, towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia”.



Siostra Lucia opowiedziała o tym objawieniu swojej przełożonej oraz  spowiednikowi, a także byłemu spowiednikowi z okresu pobytu w Vilar w Portugalii. Wszyscy doradzali jej roztropność i oczekiwanie, czy objawienia powtórzą się.
 
Dwa miesiące później miało miejsce drugie objawienie, tym razem poza budynkiem klasztoru, podczas wykonywania przez Łucję prac gospodarczych i porządkowych.
W pamiętniku napisanym po objawieniach Łucja opisała spotkanie z Jezusem:
 
„15 lutego 1926 r. byłam bardzo zajęta pracą i w ogóle o tym nie pamiętałam. Wyszłam, aby wyrzucić śmieci, gdzie kilka miesięcy przedtem spotkałam dziecko, pytając je czy umie „Zdrowaś Maryja”. Ono odpowiedziało mi, że tak. Więc prosiłam, by odmówiło. Samo jednak nie wiedziało, jak rozpocząć, więc ja z nim odmówiłam trzy razy. Po skończeniu prosiłam, by ono samo też powtórzyło. Ono jednak milczało i nie było w stanie samo odmówić. Zapytałam więc, czy wie, gdzie jest kościół Matki Boskiej. Odpowiedziało, że tak. Prosiłam więc, żeby chodziło tam każdego dnia odmówić następującą modlitwę: „Matko moja niebieska, daj mi Twojego Syna Jezusa!” Nauczyłam je tej modlitwy i powróciłam do domu.
- Prosiłeś Matkę Bożą o Dziecię Jezus?
 Dziecko zwracając się do mnie zapytało:
- Ty rozpowszechniasz po świecie to, o co Matka Boża cię prosiła?
- Mój Jezu, Ty dobrze wiesz, co mi powiedział mój spowiednik w liście, który Ci czytałam. Powiedział, żeby to widzenie się powtórzyło, żeby były dane jakieś znaki potwierdzające i że przełożona sama nic nie dokona, aby to zdarzenie (fakt) mogło być znane szerszemu ogółowi.
- Mój spowiednik pisał w liście, że to nabożeństwo jest światu niepotrzebne, ponieważ dużo ludzi (dusz) przyjmuje Ciebie (Komunię Świętą) w pierwsze soboty miesiąca na uczczenie Matki Bożej i piętnastu tajemnic różańca.
- To jest prawda, moja córko, że wielu ludzi (dusz) zaczyna, lecz mało kto kończy i ci, którzy kończą, mają za cel otrzymać przyrzeczone łaski. Ja jednak wolę tych, którzy odprawią pięć pierwszych sobót w celu wynagrodzenia Niepokalanemu Sercu twojej Matki Niebieskiej, niż tych, którzy odprawią piętnaście bezdusznie i z obojętnością.
Przedstawiłam Jezusowi trudności, które niektóre dusze mają z wyznaniem w sobotę, i poprosiłam, aby ośmiodniowa spowiedź była ważna. Jezus odpowiedział:
- Tak, może upłynąć wiele dni, pod warunkiem, że gdy mnie przyjmą, będą w łasce i zamierzają zadośćuczynić Niepokalanemu Sercu Maryi.
Powiedziałam na to:
- Mój Jezu, a ci, którzy zapominają o tej intencji?
- Mogą to zrobić w następnej spowiedzi, korzystając z pierwszej okazji, by musieli wyznać.
Potem Dzieciątko zniknęło bez słowa.”

17 grudnia 1927 roku Łucja rozmawiała jeszcze raz z Panem Jezusem. Klęcząc w kaplicy przed tabernakulum zapytała w modlitwie, jak ma spełnić prośbę skierowaną do niej przez Matkę Bożą i czy wprowadzenie nabożeństwa do Serca Maryi należy do tajemnicy, jaką jej Najświętsza Panna powierzyła?
Usłyszała wyraźną odpowiedź Pana Jezusa:
- Córko moja, napisz, o co cię proszą. Napisz też wszystko, co ci Matka Boska powiedziała o tym nabożeństwie. Gdy chodzi o resztę tajemnicy, zachowaj nadal milczenie.  
 
W kilka dni później siostra Łucja spisała swoje widzenie, które zostało przesłane ks. Manuelowi Pereira Lopes, który później został wikariuszem generalnym diecezji Porto, a który był spowiednikiem Łucji w czasie jej pobytu w przytułku Vilar w Porto. Dokument ten został opublikowany przez ks. dr. Sebastiana Martins dos Reis w książce: „Jedno życie w służbie Fatimy” i zatwierdzony przez biskupa Leirii.
 

Objawienia w Tui

 
W 1929 roku Łucja przeprowadziła się do Tuy, aby kontynuować formację w Zgromadzeniu Sióstr świętej Doroty. 13 czerwca 1929 roku w rocznicę objawień fatimskich podczas nocnej Godziny Świętej siostra Łucja miała objawienie Trójcy Świętej i Matki Bożej, w trakcie którego Maryja poprosiła o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu Sercu. Rok później, również w czasie nocnego czuwania, 29 maja 1930 roku otrzymała od Pana Jezusa przekaz nawiązujący do wcześniejszych objawień w Pontevedra, wyjaśniający znaczenie nabożeństwa Pięciu Pierwszych Sobót dla Niepokalanego Serca Maryi. 
 
Siostra Łucja każdego tygodnia w nocy z czwartku na piątek odprawiała Godzinę Świętą.  W nocy z 13 na 14 czerwca 1929 roku, czując w trakcie modlitwy zmęczenie wstała i modliła się dalej z rozłożonymi rękoma. W swoim pamiętniku opisała to co się wtedy wydarzyło:
 
 „Nagle całą kaplicę rozświetliła nadprzyrodzona światłość a ponad ołtarzem pojawił się świetlny krzyż, sięgający sufitu. W jaśniejszym świetle, w górnej części krzyża, widać było przybite do krzyża było ciało innego mężczyzny. Nieco poniżej talii widziałam kielich i wielką Hostię zawieszoną w powietrzu, na którą spadały krople Krwi z twarzy Jezusa Ukrzyżowanego i z rany w Jego boku. Krople te spływały na Hostię i skapywały do kielicha. Poniżej prawego ramienia krzyża stała Matka Najświętsza trzymająca w dłoni Swoje Niepokalane Serce (Była to Matka Boża Fatimska, ze Swym Niepokalanym Sercem w lewej dłoni, bez miecza i róż, ale z koroną cierniową i płomieniami). Poniżej lewego ramienia krzyża wielkie litery, jak gdyby z krystalicznie czystej wody spływały w dół na ołtarz, układając się w słowa: Łaska i Miłosierdzie”.
 
Siostra Łucja zrozumiała, że w tej wizji miała ukazaną Tajemnicę Trójcy Przenajświętszej oraz otrzymała światła na temat tej tajemnicy których nie wolno jej wyjawić. Usłyszała również słowa:
 
 „Nadeszła chwila, w której Bóg prosi Ojca Świętego, by dokonał i nakazał, aby w jedności z nim, w tym samym czasie, biskupi całego świata dokonali Poświęcenia Rosji Mojemu Niepokalanemu Sercu, obiecując, że nawróci ją ze względu na ten dzień modlitwy i ogólnoświatowe zadośćuczynienia”.


Podczas pobytu Łucji w Tui jej spowiednik, jezuita ojciec Jose Bernardo Goncalves, rozmawiając wielokrotnie z nią o treści objawień w Pontevedra, zadał jej między innymi pytanie: dlaczego pięć sobót, a nie dziewięć czy siedem, na cześć Boleści Matki Bożej? 
Nie umiała wtedy na to odpowiedzieć. Później, podczas kolejnego nocnego czuwania, miała rozmowę z Jezusem, podczas której otrzymała wyjaśnienia dotyczące nabożeństwa Pięciu Pierwszych Sobót. Po kilku dniach napisała do spowiednika:
 
„Kiedy byłam w kaplicy z Naszym Panem, część nocy od 29 do 30 maja 1930 roku, rozmawiałem z nim o pytaniach czwartym i piątym, i nagle poczułam się bardziej zdominowane przez Boską Obecność, a jeśli się nie mylę, to zostało mi objawione:
Moja córko, powód jest prosty. Istnieje pięć rodzajów przestępstw i bluźnierstw, które znieważają i ranią Niepokalane Serce Maryi:
- Bluźnierstwo przeciwko Niepokalanemu Poczęciu.
- Bluźnierstwo przeciwko Jej Dziewictwu.
- Bluźnierstwo przeciwko Jej Boskiemu Macierzyństwu,
- Bluźnierstwo wobec tych, którzy próbują publicznie zasiać w sercach dzieci obojętność lub pogardę, a nawet nienawiść do tej Niepokalanej Matki.
- Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach
Tam, córko Moja, jest powód, dla którego Niepokalane Serce Maryi zainspirowało mnie, bym prosił o ten mały akt zadośćuczynienia i biorąc pod uwagę to, aby poruszyć Moje miłosierdzie, aby przebaczyć duszom, które miały nieszczęście Ją obrazić. Jeśli chodzi o was, starajcie się nieustannie, dzięki waszym modlitwom i ofiarom, poruszyć Moje miłosierdzie nad tymi biednymi duszami.” 

Ostatnie lata życia

 
W 1948 roku siostra Łucja wróciła do Portugalii i wstąpiła do Karmelu Santa Teresa de Coimbra, jako zakonnica karmelitanka, gdzie zmarła w 2005 roku w wieku 97 lat. 


W następnym roku doczesne szczątki siostry Łucji zostały przeniesione z klasztoru karmelitańskiego w Coimbrze do sanktuarium w Fatimie. Spoczęła obok jej dwojga zmarłych w dzieciństwie kuzynów - bł. Hiacynty i bł. Franciszka, którzy razem z Łucją byli świadkami objawień fatimskich w 1917 roku.
 

Uznanie objawień w Pontevedra

 
Jednym z najważniejszych momentów w uznaniu tych objawień, jeszcze za życia siostry Łucji, była wizyta w w klasztorze sióstr świętej Doroty w Pontevedra w 2000 roku, w 75 rocznicę objawień, nuncjusza apostolskiego w Hiszpanii, kardynała Manuela Monteiro de Castro,. Przywiózł on napisany przez Jana Pawła II list zawierający potwierdzenie cudu objawienia, błogosławieństwo i przyznanie statusu sanktuarium dla tego obiektu. Nuncjusz dodał również, że papież powiedział nam wszystkim, że Pontevedra doskonale uzupełnia przesłanie Dziewicy dane w 1917 roku w Fatimie w Portugalii.
 
Papieskie błogosławieństwo zostało umieszczone na tabliczce zawieszonej w klasztorze: „Jego Świątobliwość Papież Jan Paweł II pozdrawia ze szczególnym uczuciem Światowy Apostolat Fatimski w Hiszpanii i uczestników Tygodnia Maryjnego, zorganizowanego z okazji 75. rocznicy objawienia Najświętszej Dziewicy Siostry Łucji w dzisiejszym Sanktuarium Niepokalanego Serca Maryi, w Pontevedra ”.
 
W 2006 roku Benedykt XVI ustanowił odpust zupełny dla wszystkich, którzy nawiedzają to miejsce i wypełniają przypisane odpustowi warunki. Na początku 2008 roku kardynał José Saraiva Martins przesłał do Watykanu postulat i 13 lutego 2008, w trzecią rocznicę śmierci Łucji dos Santos, papież Benedykt XVI zezwolił na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, odstępując od prawa zachowania co najmniej 5 lat od jej śmierci. 13 lutego 2017, w dwunastą rocznicę śmierci siostry Łucji, zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego i stosowna dokumentacja została przesłana do Stolicy Apostolskiej
 

Nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót

 
10 grudnia 1925 siostra Łucja podczas objawienia się Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus otrzymała zgodę na ujawnienie treści drugiej części tajemnicy fatimskiej, w której zawarte było nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót do Niepokalanego Serca Maryi, a do którego Maryja podała warunki jego odprawiania:

Warunek 1 - Spowiedź święta w pierwszą sobotę miesiąca, lub też wcześniej
Warunek 2 - Komunia święta w pierwszą sobotę miesiąca.
Warunek 3 - Jedna część różańca w każdą pierwszą sobotę miesiąca.
Warunek 4 - Piętnastominutowe rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi w pierwszą sobotę miesiąca.

Obietnica 5 pierwszych sobót 10 grudzień.- 1925., płytki azulejos 

Szersze omówienie nabożeństwa, pomocne przy jego odprawianiu, można przeczytać na stronie internetowej Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem : www.sekretariatfatimski.pl
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz